Na początku czerwca, podróżnik, pisarz i miłośnik kolei Piotr Goszczycki ustanowił rekord Polski w liczbie przejechanych kilometrów pociągami PKP Intercity na jednym bilecie weekendowym.
W zeszłym roku - o czym pisaliśmy na naszym portalu – Piotr Goszczycki pokonał 2 tys. km Kolejami Dolnośląskimi za jedyne 35 zł. Natomiast w ubiegły weekend zjechał całą Polskę w ciągu 2,5 doby. Jego podróż rozpoczęła się w piątek wieczorem a zakończyła w poniedziałek rano. Trasa wiodła m.in. przez Kraków, Poznań, Katowice, Lublin, Bydgoszcz, Gdynię i Wrocław. – Następny rekord został ustanowiony. Za 81 zł przejechałem 4059 km – powiedział nam z dumą rekordzista.
Podróżnik wyruszył z Żyrardowa w piątek o 19:09. Wsiadł do składu TLK „Wit Stwosz” jadącego do Krakowa. Do stolicy Małopolski dotarł o 22:09. Stamtąd odjechał pociągiem IC "Przemyślanin" (22:18) do Poznania (6:26). W sobotni ranek przesiadł się do TLK „Rawa” rel. Poznań (6:44) - Katowice (10:58), po czym wybrał skład TLK „Sztygar” z Katowic (11:09) do Lublina (15:49). Na miejsce dotarł z 30-minutowym opóźnieniem. Na (nie)szczęście następny pociąg TLK nr 35153 rel. Zagórz - Lublin (15:59) - Bydgoszcz (22:24) również miał opóźnienie. Z Lublina skład odjechał 70 minut po czasie. Co ciekawe jeszcze do Kutna różnica między faktycznym a rozkładowym czasem jazdy wynosiła 75 minut, ale po dotarciu do Bydgoszczy opóźnienie spadło do 36 minut.
W stolicy województwa kujawsko-pomorskiego Goszczycki wsiadł w TLK „Pogoria” rel. Gdynia - Bydgoszcz (23:19) - Katowice (5:34) – Bielsko Biała, co oznacza, że na przesiadkę było zaledwie 5 minut! W niedzielę podróżnik skorzystał z trzech pociągów: IC „Hutnik” rel. Katowice (6:59) - Gdynia (15:38), IC „Mieszko” rel. Gdynia (16:04) - Wrocław (22:13) oraz TLK nr 65170 rel. Szklarska Poręba - Wrocław (23:07) - Warszawa Wschodnia (6:36). Jego wyprawa zakończyła się w Sochaczewie o 5:46, z uwagi na to, że bilet weekendowy PKP Intercity obowiązuje od godz.19 w piątek do godziny 6:00 w poniedziałek (chyba, że poniedziałek również jest dniem wolnym to wtedy bilet traci ważność dopiero we wtorek o godz. 6:00). Cała trasa wyniosła 4059, 429 metrów.
– Podróż ta, była potwierdzeniem formy mistrza. Oczywiście, broni nie składam, i myślę, że przede mną jeszcze nie jedna podróż – zapewnia Piotr Goszczycki. Patronem bicia rekordu był Rzecznik Praw Pasażera Kolei Prezes UTK.
Piotr Goszczycki z wykształcenia jest mistrzem piekarnictwa, obecnie pracującym jako sprzedawca-konsultant. Jest przede wszystkim miłośnikiem podróży koleją, redaktorem i poetą. Należy do grupy PKP-Jazda, Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei czy Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek. Jest redaktorem naczelnym literackiej PKP-Jazdy, gdzie promuje twórczość ludzi związanych z koleją.
