PKP PLK będą śledzić inwestycje przy pomocy dronów

PKP PLK będą śledzić inwestycje przy pomocy dronów

11 stycznia 2018 | Autor: AB
PODZIEL SIĘ

Aby sprawnie zrealizować do 2023 r. inwestycje modernizacyjne wartości 66 mld zł, PKP PLK wdrażają specjalne działania jak wykonawstwo zastępcze czy monitoring inwestycji. Dosłowny monitoring, bo z wykorzystaniem kamer na lądzie i w powietrzu.

PKP PLK będą śledzić inwestycje przy pomocy dronów
Fot. PKP Cargo

Zarządca infrastruktury kolejowej zorganizował dziś V Plenarne Forum Inwestycyjne, czyli cykliczne spotkanie z przedstawicielami wykonawców i dostawców elementów dróg kolejowych. Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK przedstawił podczas forum plany inwestycji na rok 2018. Tegoroczne nakłady inwestycyjne spółki wyniosą 10,5 mld zł. Dziesięć największych inwestycji (spośród ponad 100 realizowanych) pochłonie połowę przewidzianej na cały rok kwoty (5,2 mld zł). Największym realizowanym projektem w tym roku jest modernizacja linii nr 7 Warszawa – Lublin. Wartość prac na tej trasie wynosi 948,7 mln zł.

W związku wejściem inwestycji PLK w etap intensywnych robót (połowa realizacji Krajowego Programu Kolejowego) zarządca infrastruktury zaplanował kilka przedsięwzięć, które mogą usprawnić proces inwestycyjny. Należy do nich m.in. wykonawstwo zastępcze czyli zabezpieczenie firm, które przejmą inwestycje jeśli pierwotny wykonawca napotka poważne problemy. Według Ireneusza Merchel, przetarg na wykonawstwo zastępcze już się rozpoczął i w ciągu kilku miesięcy będą podpisane umowy z wybranymi podmiotami. Spółka liczy, że nie będzie musiała korzystać z tego kontraktu. Chce być jednak gotowa na ewentualne zachwiania w wykonawstwie.

Fot. Adam Brzozowski

Kolejną wdrażaną innowacją będzie monitoring inwestycji. Poza standardowym monitoringiem, czyli nadzorowaniem kontraktu przez jego kierowników i inżynierów, spółka chce śledzić postęp budowy z lotu ptaka. Posłużą do tego helikoptery z kamerami oraz drony. Dzięki filmom i zdjęciom z powietrza, będzie można śledzić postępy prac. Śmigłowiec będzie w stanie jednego dnia sfilmować nawet 300 km linii, na których trwają prace modernizacyjne. PLK zamierzają instalować także kamery stacjonarne na terenie inwestycji.

Do innych planowanych przez PLK działań należy weryfikacja potencjału wykonawców (aby nie dopuścić firm bez maszyn, ludzi i materiałów do kontraktów), a także wpływanie przez PLK na umowy wykonawców z podwykonawcami.

Jedną z bolączek wykonawców inwestycji kolejowych są dostawy materiałów na place budów. PKP PLK będą domagać się od dostawców tłucznia, podkładów oraz szyn dostarczania budulca na place bądź w pobliże placów budów, a nie do bazy firm wykonawczych i kontrahentów. Obawy branży budowlanej budzi inny pomysł PLK – dostawy rozjazdów w blokach. Ireneusz Merchel chciałby, aby za pięć lat wszystkie rozjazdy były dostarczane w ten sposób.