Track Tec: najważniejszy rynek to Niemcy

Track Tec: najważniejszy rynek to Niemcy

09 października 2012 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Podczas wrześniowych targów InnoTrans w Berlinie, przedstawiciele firmy Track Tec, producenta rozjazdów i podkładów kolejowych, opowiedzieli o planach rozwoju przedsiębiorstwa na europejskich rynkach.

Track Tec: najważniejszy rynek to Niemcy
Fot. Kurier Kolejowy

Na stoisku targowym Track Tecu można było zapoznać się z ofertą spółki oraz spotkać jej menedżerów.  Krzysztof Niemiec, wiceprezes Fusion Invest Polska S.A., do której należy Track Tec, podkreślił, że na InnoTransie jest bardzo szeroki przekrój produktów dla kolei. Targi są okazją do tego, aby zobaczyć co proponuje konkurencja oraz porozmawiać z klientami.

- Najważniejszym rynkiem dla nas jest kolej niemiecka. Trudno byłoby nie być tutaj. Dla wielu firm targi są przepustką do wielkiego świata. Dla tych, którzy mają ugruntowaną pozycję, jest to okazja do pokazania się na tle innych – mówi Krzysztof Niemiec.

Strategia Track Tec zakłada traktowanie każdego kraju osobno, gdyż w każdym kraju jest inna sieć kolejowa oraz inne zarządy kolei, a następnie łączenie biznesów w jeden – jak klocków Lego.

Jednym z największych rynków dla Track Tecu jest Rumunia. Matthias Raith, international sales direktor Track Tec S.A., wyjaśnia, że ten kraj inwestuje w połączenia łączące Europę Zachodnią z Morzem Czarnym. Posiada ponad 1000 km linii, które zostaną całkowicie przebudowane. - Rumunia potrzebuje europejskich pieniędzy oraz europejskich dostawców. To oczywiście jest zadanie dla nas – twierdzi Raith.

Track Tec dostarczył rozjazdy na Słowację. Chociaż Słowacja i Czechy mają dużo mniejszą sieć kolejową w porównaniu z Niemcami i Polską, to spółka nie zaniedbuje ich rynków.