Podczas legitymowania trzech mężczyzn przebywających w poczekalni dworca w Koluszkach funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei zostali zaatakowani przez jednego z nich ostrym narzędziem. Mundurowi musieli sięgnąć po broń palną.
Zdarzenia miało miejsce wczoraj w godzinach wieczornych. Według relacji podróżnych, trzej mężczyźni zakłócali ład i porządek na stacji w Koluszkach. W związku z tym patrol SOK podjął interwencję. Po podejściu do mężczyzn i poproszeniu o okazanie dowodów osobistych, jeden z nich wyjął z plecaka nóż (ostrze o długości ok. 10 cm) i szybkim krokiem ruszył w kierunku stojącego najbliżej funkcjonariusza. W obronie własnej funkcjonariusz wyjął z kabury broń palną służbową, przeładowując wydał komendę ostrzegawczą: ,,Stój Straż Ochrony Kolei! Stój, bo będę strzelał", zmuszając tym samym napastnika do zachowania się zgodnie z prawem i odłożenia noża w bezpieczne miejsce. Zbity z tropu mężczyzna zastosował się do wydawanych poleceń. Po zabezpieczeniu noża, wezwano funkcjonariuszy Policji z Komendy Powiatowej w Koluszkach.
Ujętego 35-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania wraz z zabezpieczonym niebezpiecznym narzędziem przekazano przybyłym na miejsce policjantom. Napastnika poddano badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, wynik - 1,08 promila. Następnie sprawca został umieszczony w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Pozostali dwaj mężczyźni po wylegitymowaniu przez funkcjonariuszy Policji zostali zwolnieni. Dalsze czynności w sprawie prowadzi Policja.
