Powołanie i funkcjonowanie spółki Koleje Śląskie jest jedną ze sztandarowych inwestycji realizowanych przez władze samorządowe w ciągu ostatnich lat. Niestety funkcjonowanie spółki budzi wiele zastrzeżeń – napisał Klub radnych Ruchu Autonomii Śląska w Sejmiku Województwa Śląskiego.
Radni Ruchu poparli wizję uniezależnienia województwa śląskiego od „źle funkcjonującego operatora kolejowego” jakim jest spółka Przewozy Regionalne. „Nie mogliśmy się zgadzać na nieustanne i nieuzasadnione jakością obsługi pasażerów drenowanie budżetu samorządu” – tłumaczą. Zaznaczają jednak, że dotychczasowa działalność KŚ nie rozwiązała problemów województwa w zakresie organizacji kolejowych przewozów regionalnych. Wręcz przeciwnie. Według RAŚ sztandarowe przedsięwzięcie transportowe okazało się być obliczone nie na zaspokojenie potrzeb mieszkańców województwa, lecz wąskiej grupy partyjnych beneficjentów a jednostka, która powinna stanowić kręgosłup systemu transportowego województwa, jest areną kolejnych działań co najmniej wątpliwych z punktu widzenia gospodarności i efektywności zarządzania. W związku z tym klub radnych Ruchu Autonomii Śląska chce gruntownej zmiany modelu organizacji kolejowego transportu publicznego w województwie.
„Stoimy na stanowisku, że zamiar bezpośredniego zawarcia umowy na okres 10 lat na obsługę 11 linii kolejowych przez spółką Koleje Śląskie, która nie jest do tego przygotowana pod względem organizacyjnym i taborowym dowodzi, że obecny zarząd województwa nie daje gwarancji zapewnienia obsługi pasażerów na odpowiednim poziomie, pomimo rzekomo stale prowadzonych postępowań naprawczych w spółce” – piszą w oświadczeniu radni.
Zwracają przy tym uwagę, że zasłanianie się przez spółkę tajemnicą przedsiębiorcy celem uniemożliwienia upublicznienia ważnych informacji dotyczących gospodarności, stanu zatrudnienia i efektywności wydatkowania publicznych środków sprawia, że podmiot ten jest obecnie pozbawiony społecznej kontroli, również ze strony swoich twórców tj. radnych sejmiku.
„W tej sytuacji należy poważnie rozważyć likwidację niewydolnej spółki przy jednoczesnym zachowaniu nabytego już taboru. Tabor ten powinien obsługiwać linie kolejowe w województwie przy pomocy operatora wyłonionego w drodze przetargu. Pozostałe linie winny być obsługiwane przez operatorów zapewniających odpowiedni tabor, wyłonionych również w drodze przetargu” – czytamy w oświadczeniu.
RAŚ nie zgadza się też na proceder „wypompowywania” publicznych środków z firmy będącej własnością województwa śląskiego do spółki, w której to samo województwo posiada udziały, czego przykładem może być wynajmowanie wiekowych jednostek taboru od spółki Przewozy Regionalne.
„Uważamy, że wyłanianie operatorów w drodze przetargów pozwoli na wprowadzenie konkurencji na rynku przewozów kolejowych w województwie śląskim, co powinno nie tylko przełożyć się na obniżenie kosztów, ale przede wszystkim zapewnić jawność wydatkowanych środków publicznych na cele transportowe” – napisali radni RAŚ.
