Do naszej redakcji trafił list mieszkańca Czechowic – Dziedzic, Wiktora Raczyńskiego, który domaga się możliwości kupienia biletu na pociąg PKP Intercity. Obecnie mieszkańcy tego 35-tysięcznego miasta nie mają gdzie wykupić przejazdu składem przewoźnika.
Nasz czytelnik informuje, że od 9 grudnia, gdy wszedł w życie nowy rozkład jazdy w Czechowicach-Dziedzicach nie da się kupić biletu na żaden z pociągów PKP Intercity. Wcześniej nie było z tym problemu, gdyż na stacji funkcjonowała kasa Przewozów Regionalnych. Jednak w związku z przejęciem przez Koleje Śląskie wszystkich połączeń w regionie zlikwidowany został Śląski Zakład Przewozów Regionalnych. W efekcie zamknięto również kasę, zresztą jak większość w województwie. Koleje Śląskie, które weszły w to miejsce nie sprzedają biletów PKP Intercity. Raczyński uważa, że to skandal. - Pełno osób jeździ pociągami dalekobieżnymi "na gapę", a uczciwi pasażerowie są zmuszeni z walizami szukać konduktora po całym składzie pociągu – ubolewa w liście czytelnik. Nazywa też przewoźnika „kolejnym podmiotem wywołującym chaos kolejowy na Śląsku."
- Ponad 35-tysięczne miasto, będące zarazem dużym węzłem kolejowym powinno mieć możliwość zakupu biletu na pociągi dalekobieżne - dodaje Raczyński.
Jak udało nam się ustalić PKP Intercity planuje wkrótce uruchomić sprzedaż biletów. - Docelowym modelem sprzedaży biletów na stacji Czechowice Dziedzice jest nawiązanie współpracy z ajentem. Poszukiwania takiego podmiotu trwają i mamy nadzieję, ze wkrótce na stacji pojawi się stacjonarna forma sprzedaży naszej oferty – mówi Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity.
