Otwarcie Wisłostrady znów odsuwa się w czasie. Wiadomo już, że nie zostaną dotrzymane terminy mówiące o połowie lutego, a nawet początku marca. Do końca lutego konsorcjum AGP Metro musi wzmocnić grunt pod tunelem. Kierowcy mają pojechać pod ziemią dopiero pod koniec kwietnia – informuje portal tvn24.pl.
Wczoraj został złożona do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego ekspertyza Zarządu Dróg Miejskich na temat stanu tunelu Wisłostrady. Jest on zamknięty od sierpnia zeszłego roku, kiedy to doszło do awarii na budowanej stacji metra Powiśle.
Wynika z niej, że bezpośrednie skutki awarii zostały usunięte, ale nie można ostatecznie stwierdzić czy tunel jest bezpieczny, wykonawca II linii metra, konsorcjum AGP nie skończyło jeszcze prowadzić tam prac.
Mimo, że na stacji Powiśle zagęszczono grunt i wybudowano ściany zabezpieczające przed kolejnymi osunięciami ziemi to nie wiadomo, kiedy nadzór budowlany dopuści tunel do użytku.
Według cytowanego przez portal tvn24.pl Jaromira Grabowskiego, wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego samochody mogą pojechać tunelem dopiero w kwietniu.
Wszystko po to, aby mieć absolutną pewność, że narażony na duże przeciążenia grunt między tunelem a przyszłą stacją, jest stabilny.