Już po raz trzeci ekspozycja kolejowa otworzyła swoje podwoje na zwiedzanie w ramach Europejskiej Nocy Muzeów. Podobnie jak w poprzednich latach zwiedzający mogli poznać tajniki techniki kolejowej oglądając zgromadzone eksponaty czy spróbować swoich sił na drezynie ręcznej. Jednak nie zabrakło nowości.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom zwiedzających tegoroczna Noc Muzeów została wydłużona. Ekspozycja Kolejowa otwarta była w godzinach 17-1. Decyzja ta okazała się trafna. Zarówno w pierwszej i ostatniej godzinie pojawiali się goście.
Na wystawie oprócz stałych działów: taborowego, kasy biletowej, sterowania ruchem kolejowym i nawierzchni zaprezentowane zostały modele kolejowe i autobusowe oraz dział poświęcony historii komunikacji miejskiej (nie tylko białostockiej). Inną nowością tegorocznej imprezy była specjalna linia autobusowa „A”. Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Białymstoku na tę wyjątkową okazję uruchomił przejazdy Jelczem 120M pomiędzy Instytutem Pamięci Narodowej a Muzeum Wojska. Jednym z przystanków na trasie była Ekspozycja Kolejowa.
Tradycyjnie na torze przed budynkiem wszyscy chętni mogli przejechać się drezyną ręczną „Ryś”. Część osób ekspozycję przyszła obejrzeć kolejny raz, z nadzieją na zobaczenie nowości. Jest to dobry prognostyk na przyszłość, bowiem pokazuje ciągłe zainteresowanie tematyką kolejową, które nie ograniczyło się do jednej nocnej wizyty.
