Mimo że wyższe temperatury pozwoliły na przyspieszenie prac na budowie Centrum Komunikacyjnego, już teraz władze Legionowa przyznają, że inwestycja prawdopodobnie nie zakończy się w tym roku – podaje gazeta powiatowa.pl.
Według harmonogramu za dwa tygodnie budynek dworca powinien znajdować się na etapie stanu surowego zamkniętego i lada chwila powinny rozpocząć się roboty konstrukcyjne przy przejściu podziemnym oraz roboty wykończeniowe wewnątrz i na zewnątrz budynku. Opóźnienia widać zatem gołym okiem. Skąd one się wzięły?
W ubiegłym tygodniu w wywiadzie przygotowanym przez legionowską telewizję prezydent Roman Smogorzewski wreszcie przyznał, że projekt Centrum Komunikacyjnego „nie był idealny”. Jak tłumaczył urząd wybrał firmę projektową, która wykonała dokumentację w krótkim czasie i za niską cenę. – Nie mieliśmy czasu – przyznaje prezydent.