Hiszpania jest jednym z największych inwestorów jeśli chodzi o infrastrukturę transportową – autostrady, linie kolejowe dużych prędkości i lotniska. W brytyjskiej gazecie The Gaurdian pojawiła się opinia, że dalsze inwestycje będą pogrążały kraj w kryzysie.
Germà Bel, profesor Uniwersytetu w Barcelonie, uważa, że prowadzony od 12 lat program budowy KDP ze wszystkich 17 regionów do stolicy kraju, nie pozwala Hiszpanii wyjść z kryzysu gospodarczego. Jego zdaniem inwestycje należy realizować tylko wtedy, gdy są ekonomicznie zasadne, natomiast obecny plan wynika z założeń politycznych.
Bel podaje za wzór Portugalię, która niedawno zawiesiła budowę linii dużych prędkości z Lizbony do Madrytu. Podaje też przykład Francji, która wykonuje inwestycje jeśli są konieczne.
Jednocześnie profesor ostrzega, że w przy obecnym tempie inwestycji rząd Hiszpanii będzie zmuszony ciąć wydatki na szkolnictwo i sektor zdrowia.