Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła zarzuty Przewozów Regionalnych pod adresem Arrivy RP w przetargu na obsługę odcinków linii kolejowych w obrębie województwa kujawsko-pomorskiego w latach 2013-2015.
Spór dotyczył przetargu na obsługę odcinków linii kolejowych w obrębie województwa kujawsko-pomorskiego w latach 2013-2015. Zamówienie zostało podzielone na trzy części: na obsługę linii Toruń – Kutno, Toruń - Iława (pakiet A), Bydgoszcz - Tczew, Bydgoszcz - Nakło nad Notecią (pakiet B), Gniezno - Toruń, Inowrocław -Bydgoszcz (pakiet C). Do walki o realizację zamówienia z Przewozami Regionalnymi (obecnie świadczącymi tę usługę) stanęła Arriva RP. Ceny proponowane przez tę drugą spółkę okazały się korzystniejsze (w pakiecie A i B) jednak samorząd unieważnił całe postępowanie. Arriva odwołała się od tej decyzji a KIO przyznało jej rację. Wówczas samorząd zaakceptował wybór Arrivy. Tę decyzję z kolei zaskarżyły do Krajowej Izby Odwoławczej Przewozy Regionalne.
- Odwołanie to zostało oddalone – mówi Małgorzata Stręciwilk, rzecznik prasowy KIO. - Krajowa Izba Odwoławcza wskazała, że dwa główne zarzuty podnoszone przez Przewozy Regionalne nie miały podstaw.
Pierwszy z nich dotyczył wykluczenia z postępowania (w stosunku do jednego z pakietów) Przewozów Regionalnych. Powodem był brak przedłużenia terminu związania ofertą. KIO przyznało rację zamawiającemu, który uznał, że przewoźnik nie dopełnił wymogu formalnego, jakim jest zachowanie ciągłości związania z ofertą. Wykluczenie więc nastąpiło zgodnie z prawem. Oświadczenie o chęci realizacji zamówienia powinno być składane w odpowiednim czasie. - W toku całego postępowania ta ciągłość nie była zachowana – tłumaczy Stręciwilk.
Drugi zarzut dotyczył rażąco niskiej ceny zaproponowanej przez Arrivę. - Izba uznała, że tego nie było, ponieważ Przewozy Regionalne nie udowodniły, że tak rzeczywiście jest. Arriva złożyła stosowne wyjaśnienia w tej kwestii, które KIO uznało za satysfakcjonujące.
Pisemne uzasadnienie orzeczenia poznamy w późniejszym terminie, gdyż jego przygotowanie zajmie kilkanaście dni.