Poprawkę odsuwającą o trzy lata wejście w życie prawa pozwalającego na upadłość kolejowych spółek przewozowych złożyli posłowie PiS a Solidarna Polska przygotowała wniosek o odrzucenie nowelizacji. W związku z tym projekt został ponownie skierowany do Komisji Infrastruktury.
Na wczorajszym posiedzeniu Sejmu posłowie zajęli się w drugim czytaniu rządowym projektem nowelizacji ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”, ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o transporcie kolejowym.
Projekt dostosowuje polskie przepisy regulujące funkcjonowanie spółek przewozowych do wspólnotowych wytycznych dotyczących pomocy państwa na rzecz przedsiębiorstw kolejowych. W lipcu 2008 r. Komisja Europejska opublikowała wytyczne, które przewidują obowiązek zniesienia nieograniczonych gwarancji państwowych przyznanych tym przedsiębiorstwom.
Według Komisji nieograniczone gwarancje pomocowe w sektorze otwartym dla konkurencji są niezgodne z Traktatem WE (obecnie TFUE). Zgodnie z projektem spółki przewozowe: PKP Intercity, Przewozy Regionalne i PKP Cargo będą podlegały, podobnie jak inni przewoźnicy, ogólnym przepisom o upadłości. Syndyk lub zarządca będzie mógł świadczyć usługi przewozowe przez maksymalnie 6 miesięcy od ogłoszenia upadłości. Dzięki temu rozwiązaniu, w przypadku ogłoszenia upadłości pasażerowie nie zostaną nagle pozbawieni dostępu do transportu kolejowego. Jednocześnie podmiot, który zawarł umowę o świadczenie usług publicznych z takim przewoźnikiem, będzie miał czas na zawarcie umowy z inną firmą.
Jak przekonywał poseł Krzysztof Tchórzewski (na październikowym posiedzeniu Komisji Infrastruktury) nowe prawo grozi „paraliżem gospodarczym kraju”. - Ustawa mówi, że syndyk będzie mógł prowadzić działalność kolejową. Wśród osób o uprawieniach syndyka nie ma ludzi, którzy potrafią zarządzać spółką kolejową. Należy przyjąć, że kontynuacji działalności firmy nie będzie – mówił wówczas Tchórzewski.
Przepisy dotyczące możliwości ogłoszenia upadłości spółek zajmujących się przewozem osób będą stosowane po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia nowelizacji. Ma to dać przedsiębiorstwom kolejowym czas na przygotowanie i wdrożenie rozwiązań przeciwdziałających negatywnym skutkom ewentualnego ogłoszenia ich upadłości.
