Pociąg TLK Pobrzeże kursujący z powodu prac remontowych na odcinku Malbork - Prabuty trasą okrężną przez Kwidzyn nie mógł zabierać pasażerów mimo że stoi na stacji 15 minut.
W związku z licznymi zapytaniami Czytelników zwróciliśmy się do PKP Intercity z pytaniem, dlaczego podróżujący pociągiem TLK Pobrzeże rel. Kraków – Kołobrzeg nie mają możliwości zakupu biletów do Kwidzyna. Normalnie, pociąg ten nie kursuje tą trasą, ale ze względu na prace modernizacyjne prowadzone na odcinku Iława - Prabuty - Malbork od 25 października przewoźnik wprowadził zmiany. Tym samym TLK Pobrzeże przez prawie miesiąc (do 23 listopada) kursuje objazdem przez Kwidzyn (bez dodatkowego postoju) z wydłużonym czasem przejazdu o ok. 130 min.
Podróżni zwracali uwagę, że skład zatrzymuje się na stacji w Kwidzynie (i to przy peronach) na ok. 15 minut, a biletu do Kwidzyna nie można kupić.
Od PKP Intercity otrzymaliśmy odpowiedź, że kursowanie pociągu TLK Pobrzeże przez Kwidzyn jest rozwiązaniem tymczasowym, wybranym na czas prac naprawczych prowadzonych na linii do Trójmiasta.
- Postój realizowany w związku z objazdem jest wyłącznie techniczny. W przypadku tak tymczasowych rozwiązań i na liniach, na których na co dzień nie mamy pociągów, nie wprowadzamy dodatkowych zatrzymań handlowych – informuje PKP Intercity.
Natomiast tak długi postój wynika z tego, że odcinek z Kwidzyna do Malborka jest jednotorowy po którym kursują również pociągi regionalne. Z tego też względu TLK Pobrzeże w rel. Kołobrzeg – Kraków czeka w Malborku aż 25 minut.
