Wlk. Brytania: złość na zarobki prezesów

Wlk. Brytania: złość na zarobki prezesów

18 lutego 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Jak donosi „The Independent”, pasażerów brytyjskich pociągów rozzłościły dane o zarobkach szefów kolejowych spółek. Dla przykładu ośmiu członków zarządu firmy East Coast zarabia rocznie w sumie 1,4 mln funtów (6,8 mln zł). W innych spółkach zarobki są podobne. A ceny biletów kolejowych drożeją.

Wlk. Brytania: złość na zarobki prezesów
Fot. mattbuck, Wikimedia

Zarobki szefów brytyjskich spółek kolejowej zostały odtajnione ze względu na ustawę Freedom of Information Act (o wolnym dostępie do Informacji). Wyszło na jaw, że każda z ośmiu osób z zarządu East Coast zarabia rocznie ponad 100 tys. funtów. Niektórzy zarabiają nawet po 160 – 180 tys. funtów, licząc z premiami i dodatkami.

Jeśli chodzi o kolejną spółkę przewozową – CrossConutry, to jej 10 dyrektorów zarobiło w 2011 roku w sumie prawie 800 tys. funtów (3,88 mln zł). Najwięcej jedna osoba zarobiła 222 tys. funtów.

Informacja o wysokich zarobkach szefów spółek zszokowała pasażerów, którzy niedawno odczuli podwyżki cen biletów. Kolej tłumaczyła, że podwyżki wynikają z inflacji.

Wyszło też na jaw, że prezes spółki ScotRail Stephen Montgomery otrzymał niedawno 54 tys. funtów podwyżki, dzięki czemu jego zarobki w całym 2012 r. wyniosły 333 tys. funtów (ponad 1,6 mln zł).

Właścicielem ScotRail jest spółka FirstGroup (operator pociągów, ale też m.in. autobusów). Prezes FirstGroup, Tim O’Toole otrzymał w 2012 r. 846 tys. funtów (4,11 mln zł) wynagrodzenia plus 134 tys. funtów składki emerytalnej oraz 75 tys. funtów z tytułu innych wynagrodzeń.

Szefowie innych, brytyjskich spółek kolejowych zarabiają po około 500 tys. funtów rocznie. Okazuje się, że są najlepiej opłacanymi menedżerami kolejowymi w Europie. Ale ich zarobki nie idą w parze ze jakością przewozów pasażerskich. Czasopismo konsumenckie “Which?” opublikowało niedawno wyniki ankiety przeprowadzonej wśród pasażerów brytyjskich pociągów. Wynika z niej, że połowa ankietowanych negatywnie ocenia transport szynowy a jedynie 22 proc. pasażerów zauważyło wpływ podwyżek cen biletów na poprawę usług.

W Polsce opinię publiczną bulwersowała informacja o zarobkach Jakuba Karnowskiego, prezesa PKP S.A., który miesięcznie zarabia 59 tys. zł. Jego roczne zarobki to 708 tys. zł.