W Rosji trwają prace nad nowelizacją prawa o transporcie kolejowym. Zmiany przewidują m.in. zwiększenie udziału kapitału prywatnego w inwestycjach infrastrukturalnych dzięki partnerstwu publiczno-prywatnemu.
Zgodnie z poprawkami zgłoszonymi do ustawy przez rosyjski rząd, prywatni inwestorzy będą mogli inwestować w budowę linii kolejowych, które następnie będą wynajmowane firmom realizującym przewozy. Jak zaznaczył Aleksiej Uwarow, dyrektor departamentu przemysłu i infrastruktury w kancelarii szefa rządu, przeniesienie własności musi być określone w odpowiedniej umowie między państwem a inwestorem, a także uwzględnione w końcowym rachunku ekonomicznym.
Tamtejsze Ministerstwo Transportu uważa, że taki instrument pozwoli Kolejom Rosyjskim (RŻD) na przyciągnięcie prywatnego kapitału do uczestnictwa w projektach modernizacji infrastruktury. Udział w budowie linii kolejowej do portu Wysock przez giganta naftowego Łukoil potwierdził potencjał takiego rozwiązania, gdyż koszty transportu tej firmy spadły w porównaniu do przewozów realizowanych na trasach alternatywnych. Rosyjski rząd prowadzi rozmowy również z innymi przedsiębiorcami zainteresowanymi tą formułą. Jak na razie realizacja kolejnych zadań, w obliczu braku stosownych regulacji ustawowych, stoi pod znakiem zapytania. Firmy czekają przede wszystkim na stworzenie mechanizmów, które by minimalizowały ryzyko inwestycyjne.
Ten sam temat podjęto podczas ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju. Wówczas uczestnicy panelu „Finansowanie infrastruktury - polityka czy biznes?” doszli do wniosku, że efektywna współpraca sektora państwowego i prywatnego możliwa jest tylko w sytuacji, w której ten pierwszy zapewni przedsiębiorcom funkcjonowanie w oparciu o stabilne przepisy prawne i podatkowe, a ten drugi będzie gotowy do podejmowania ryzyka oraz otrzymywania zwrotu z inwestycji w długiej perspektywie czasowej.
Niestety, w wypadku polskiej infrastruktury kolejowej zaangażowanie inwestorów prywatnych nie jest możliwe. Po pierwsze dlatego, że – jak podkreślał Jakub Karnowski, prezes Grupy PKP - środki pochodzące z funduszy unijnych, przyznane zarówno w ostatniej, jak i w nowej perspektywie finansowej UE są wystarczające na prowadzenie modernizacji kolei. Natomiast drugim powodem jest fakt, że o ile korzystając z formuły PPP, można modernizować dworce, to już infrastruktury kolejowej nie. Jest ona bowiem własnością Skarbu Państwa.
