480 przewoźników działających w branży transportowej, w tym 40 kolejowych funkcjonuje w Szwajcarii, a bilet na przejazd ich pojazdami można kupić w każdym biletomacie.
Szwajcarzy mają się czym pochwalić, jeśli chodzi o sprawny i komfortowy transport publiczny. I robią to, o czym świadczy dzisiejsza prelekcja Michaeli Stoeckli ze stowarzyszenia szwajcarskich firm kolejowych Swissrail podczas Szwajcarsko-Polskiego Forum Kolejowego w Warszawie, zorganizowanego przez COMMIT GmbH przy współpracy z KOW media&marketing.
– Mamy w sumie ok. 480 operatorów. Można jechać w góry pociągiem, tam wsiąść w kolejkę górską, a następnie na statek. Z jednym biletem – podkreśla Michaela Stoeckli. – Jakość taboru ma drugorzędne znaczenie i przyjęliśmy, że najważniejsza jest sprawna obsługa pasażera – dodaje.
Jak udało się wdrożyć dla wszystkich przewoźników jeden system biletowy? Przedstawicielka Swissrail twierdzi, że potrzebna była tu wola polityczna oraz duże środki finansowe.
– Nasza kolej jest jedną z najlepszych i najbardziej wydajnych, ale też i najdroższych. Dobrze, że wydajecie środki z UE, ale do transportu trzeba podejść kompleksowo – tłumaczy Stoeckli.
Szwajcarzy po równo dotują wszystkie obszary transportu. Dzięki temu użytkownicy samochodów nie narzekają na duże opłaty, gdyż wiedzą, że dzięki nim mogą również skorzystać ze sprawnej kolei.
