W minionym tygodniu został otwarty ostatni odcinek linii kolejowej łączącej główne miasto Boliwii – La Paz z chilijskim portem Arica.
W otwarciu odcinka wziął udział prezydent Chile Sebastián Piñera, który przejechał czterdziestokilometrowy fragment linii z miasta Arica do Poconchile. W wycieczce towarzyszyli mu minister transportu i telekomunikacji Pedro Pablo Errazuriz.
- Dziś miało miejsce wielkie, historyczne wydarzenie – powiedział prezydent Piñera. – 100 lat po inauguracji pierwszej linii kolejowej Arica – La Paz otwieramy ją po raz kolejny – dodał.
Mająca 440 km długości linia kolejowa z portu w Arice do La Paz w Boliwii została zbudowana przez Chile w ramach traktatu podpisanego między obu krajami w 1904 r., po tzw. wojnie o saletrę. W wyniku tego konfliktu Boliwia utraciła dostęp do wybrzeża Pacyfiku jeszcze w latach 80 - tych XIX wieku.
Linia ta była użytkowana do 2005 roku, kiedy to musiała zostać zamknięta ze względu na zły stan infrastruktury. Spowodowało to niezadowolenie strony boliwijskiej, która została odcięta od portu w Arice, co gwarantował jej wspomniany traktat. Zaowocowało to nawet pozwem do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, w którym Boliwia stwierdziła, że Chile nie udało się wykonać swojego obowiązku "udzielenia Boliwii w pełni suwerennego dostępu do Oceanu Spokojnego".
