Izolacja stropu przykrywającego wejście do stacji w ul. Kubusia Puchatka, powrót ciepłociągu do pierwotnej lokalizacji oraz prace wykończeniowe – oto co się zmieniło w ciągu niecałych dwóch tygodni na stacji Nowy Świat na budowanej II linii metra w Warszawie.
Pierwszą konstrukcją, którą ujrzymy wchodząc na plac budowy wprost z ul. Świętokrzyskiej, jest kanał prefabrykowany, którym biegnie dwururowy ciepłociąg 900/1100. Usytuowany wzdłuż osi zaprojektowanej stacji uniemożliwiał wykonanie płyty stropowej obiektu. Dlatego też został on zdemontowany. Aktualnie – przełączony i zlokalizowany na płycie górnej stacji Nowy Świat – znajduje się już na swoim docelowym miejscu.
Po przeciwległej stronie placu – w osi ul. Kubusia Puchatka – jeszcze kilkanaście dni temu widniał otwór, poprzez który mogliśmy dostrzec konstrukcję schodów prowadzących na poziom pierwszej podziemnej kondygnacji. Dziś jedyne podwójne wejście do stacji jest już wykonane. Dobiega końca proces izolacji jego stropu.
Tymczasem pod powierzchnią terenu na podziemnych kondygnacjach w szybkim tempie powstają ściany i wnętrza pomieszczeń przeznaczonych na tzw. technologię. Ukończono niemal 80 proc. wszystkich przewidzianych dla obiektu robót murarskich. Jednocześnie na gotowych powierzchniach toczą się prace tynkarskie, dotychczas wykonane w przeszło 30 proc.
Ponadto, na trzech poziomach: -1, -2 oraz -3 wykonano również wszystkie przewidziane w tej części konstrukcji słupy. Oznacza to, że oprócz ostatniej kondygnacji oczekującej na przejście tarcz TBM, kolumny otrzymały ostateczny kształt dzięki warstwie betonu architektonicznego.
