Zakręcona Szargańska Ósemka

Zakręcona Szargańska Ósemka

16 czerwca 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Ponad 90 lat temu tunelami, mostami i urwiskami budowniczowie kolei poprowadzili wąskotorówkę na obecnym pograniczu Serbii oraz Bośni. Dziś z pociągów „Nostalgia” niezwykłe konstrukcje i przyrodę Mokrej Góry podziwiają turyści.

Zakręcona Szargańska Ósemka
Fot. Herbert Ortner, Wikimedia

W sezonie, który trwa od połowu kwietnia do końca października, ruch na stacji Mokra Góra zaczyna się przed godz. 8.00. Kolejarze uruchamiają spalinową lokomotywę L 45H-096. Przetaczają wagony, ustawiają składy pociągów „Nostalgia” relacji: Mokra Góra – Šargan Vitasi – Mokra Góra. Równocześnie przybywają pasażerowie.

Zygzakami w górę

Gdy z Mokrej Góry elegancko umundurowana dyżurna wyprawi pociąg, to bez postojów wspina się on przez około 40 minut na zbocza Szargania, aż do stacji Šargan Vitasi na wysokości 806 m n.p.m. Kolejka startuje z poziomu miejscowej drogi, trawersuje zbocze i znika w tunelach kilkunasto-, kilkudziesięcio- i kilkusetmetrowych. Coraz wyżej, na kolejnych zakrętach, z otwartych okien i odkrytych przedsionków wagoników widać zygzaki przebytej trasy, wloty i wyloty tuneli oraz wychylonych fotografów.

Na górnej stacji Šargan Vitasi jest kilkunastominutowy postój. Pora na zdjęcia, oglądanie dworca i dawnego taboru, m.in.: drezyn, pługu odśnieżnego, roweru szynowego. W tym czasie lokomotywa zamienia pozycję, a załoga wąskotorówki przegląda i przygotowuje skład do zjazdu.

Okno na świat

Jednotorowa linia o rozstawie toru 760 mm powstawała etapami i zaczęła obsługę w 1925 r. Łączyła Belgrad z Sarajewem i dalej z Dubrownikiem. Dla regionu Mokrej Góry to było okno na świat. W latach 70. XX w. połączenie przestało jednak funkcjonować.

Ponad 20 lat później władze postanowiły odremontować część trasy w celach turystycznych. Wybrano ciekawy technicznie i malowniczy odcinek Mokra Góra – Šargan Vitasi.

Dziś na odnowionej trasie widać dobrze utrzymane tory i zadbane zaplecze kolejki. Infrastruktura i tabor należą do Serbskich Kolei Państwowych. Przy utrzymaniu i obsłudze połączenia pracuje około 50 osób, a osobna jednostka kolei zapewnia też obsługę restauracji, kawiarni i hotelu.

Z tunelu na most

Nazwa kolejki – Šarganska osmica, pol. Szargańska Ósemka – nie jest przypadkowa. Część trasy wąskotorówki układa się właśnie w kształt ósemki. Na krętym ponad 15-kilometrowym odcinku z Mokrej Góry do Šargan Vitasi wydrążono 22 tunele o łącznej długości prawie 5,5 km. Najdłuższy, imienia króla Aleksandra I, ma 1667 m.

 Budowniczowie pomiędzy kanionami i dolinami przerzucili też pięć mostów. Różnica wysokości, którą pokonuje kolejka na długości 3,5 km, wynosi 300 m. Realizacja przedsięwzięcia wymagała determinacji i nie obyła się bez problemów. Doszło nawet do osunięcia skał, pod którymi zginęło około 200 osób. Jednak pomimo przeszkód połączenie ukończono.

Pod skalnym obrywem

Atrakcją zjazdów są postoje. Dwa przy platformach widokowych, zawieszonych nad urwiskiem i jeden na stacji Jatape. Tu mijają się składy – zjeżdżający z góry z kolejnym, wspinającym się do Šargan Vitasi.

Czas na niezbędną mijankę pasażerowie mogą wykorzystać na obejrzenie ciekawej aranżacji  i wyposażenia stacji. Pod skalnym obrywem, obok małego dworca i kawiarni, stoją kolejowe pojazdy, a uwagę zwracają wygrodzenia, poręcze i ścianki z szyn i starych podkładów. Równie oryginalne i stylowe są tarasy. Widać z nich panoramę gór i daleko w dole, jak makietę, początkową stację Mokra Góra.

Koniec prawie dwugodzinnej wyprawy oznacza dla kolejarzy ponowne manewry lokomotywy, a dla podróżnych najczęściej wizytę w kolejowym sklepie lub restauracji. Z Mokrej Góry startuje kolejny skład. W sezonie Szargańska Ósemka odbywa od trzech do sześciu kursów. Kolejkę można też wynająć, nawet z lokomotywą parową.

Nie tylko kolejka

Pasjonaci kolei i turyści w Mokrej Górze mają zapewnioną nie tylko przygodę na torach, ale również wygodny pobyt. Na stacji poza zapleczem kolejki znajdują się: hotel  Osmica z pokojami, do których wchodzi się nawet bezpośrednio z peronu, restauracja, sklep z pamiątkami. Można obejrzeć zabytkowy tabor oraz obsługę czynnych składów. Ze stacją sąsiadują dwa spore parkingi.

Nie zabraknie też atrakcji dla tych, którzy zatrzymują się tu na dłużej. Na dominującym nad stacją wzgórzu Mećavnik jest Drvengrad – Drewniana Wioska. Wybudował ją około 2000 r. znany serbski reżyser Emir Kusturica na potrzeby filmu „Życie jest cudem”. Jego fabuła wiąże się też z kolejką. Dziś wioska, utrzymana w stylu skansenu, oferuje hotel, restauracje, księgarnie, basen i galerie. Bez znużenia można w niej spędzić kilka godzin.

Przepowiednia na biletach

Šarganska osmica przedstawiana jest przez serbskich kolejarzy jako jedna z najpiękniejszych na świecie tras kolejowych. Niewątpliwie udało się Serbom zachować i utrzymać ważny dla historii techniki i rozwoju gospodarki element regionu.

Gospodarze Szargańskiej Ósemki zamieszczają na biletach słowa Mitar Tarabic, lokalnego wizjonera, wypowiedziane jeszcze przed budową kolejki: „Żelazna droga zniknie, ale ponownie powróci, jednak nie jako droga przeznaczona na dojazd od pracy, lecz dla wypoczynku i rozrywki”. Ta przyjemność dziś kosztuje 600 dinarów (około 25 zł). Ale warto je wydać.